↧
Jan Paweł II - odsłona2
↧
Kanonizacja
Doczekaliśmy się NASZ WIELKI RODAK JAN PAWEŁ II został ogłoszony ŚWIĘTYM.
Gdy będzie wam trudno, gdy będziecie w życiu
przeżywać jakieś niepowodzenie, czy zawód,
niech myśl wasza biegnie ku Chrystusowi, który
was miłuje, który jest wiernym towarzyszem
i który pomaga przetrwać każdą trudność.
Jan Paweł II
Dwóch papieży, dwóch świętych, Jan Paweł II i Jan XXIII
↧
↧
Jan Paweł II - odsłona 3
↧
Jan Paweł II - odsłona 4
↧
Jan Paweł II - odsłona 5
Myślałam, że będzie to już ostatnia odsłona portretu Papieża Jana PawłaII, ale nie, będzie jeszcze jedna. Postanowiłam sama oprawić obraz i tu zaczęły się schody. Portret wyhaftowany, ramka kupiona, ale passe partout brak. Szukam, jak już oprawię to się pochwalę swoją "zręcznością".
Ramka tylko przyłożona do obrazu, tak na próbę.
Ramka tylko przyłożona do obrazu, tak na próbę.
↧
↧
Maki na czarnym tle
Syn - mamo wyhaftuj coś czerwonego, proszę:)
Mama (ja) - ale, co czerwonego?
Syn - może jakieś kwiaty?
Ja - kwiaty dla ciebie! Po co ci?
Syn - może byś uszyła torebkę dla .......
Ja - to jakaś ważna uroczystość, czy tak bez okazji?
Syn - prezent na urodziny, ale zdążysz masz miesiąc:)
Ja - czerwone mogą być maki, albo róże. Co wolisz?
Syn - wybierz sama, ty się bardziej znasz, tylko pamiętaj czerwone!
Taką rozmowę ostatnio przeprowadził ze mną syn. Termin krótki, ale czego się nie robi dla dziecka, a właściwie dla młodego zakochanego mężczyzny.
Tak będzie wyglądał haft:
Na dzień dzisiejszy mam tyle:
Mama (ja) - ale, co czerwonego?
Syn - może jakieś kwiaty?
Ja - kwiaty dla ciebie! Po co ci?
Syn - może byś uszyła torebkę dla .......
Ja - to jakaś ważna uroczystość, czy tak bez okazji?
Syn - prezent na urodziny, ale zdążysz masz miesiąc:)
Ja - czerwone mogą być maki, albo róże. Co wolisz?
Syn - wybierz sama, ty się bardziej znasz, tylko pamiętaj czerwone!
Taką rozmowę ostatnio przeprowadził ze mną syn. Termin krótki, ale czego się nie robi dla dziecka, a właściwie dla młodego zakochanego mężczyzny.
Tak będzie wyglądał haft:
Na dzień dzisiejszy mam tyle:

↧
Mama, mamusia, mateńka
Pozdrawiam wszystkie Mamy w dniu naszego święta!!!
W tym roku obchodziłam Dzień Matki w sobotę. Moi chłopcy przyjechali do domu na weekend, ale ja w niedzielę miałam chrzciny na wyjeździe, a oni też w niedzielę musieli wracać, więc dostałam życzenia, całusy i pięknego kwiatka właśnie w sobotę.
Kwiat piękny, ale dziwny, taka wielka kula na długim ogonku. Myślałam, że to jakaś egzotyczna roślina, ale wyszukałam w internecie, że to ozdobny czosnek.
W tym roku obchodziłam Dzień Matki w sobotę. Moi chłopcy przyjechali do domu na weekend, ale ja w niedzielę miałam chrzciny na wyjeździe, a oni też w niedzielę musieli wracać, więc dostałam życzenia, całusy i pięknego kwiatka właśnie w sobotę.
Kwiat piękny, ale dziwny, taka wielka kula na długim ogonku. Myślałam, że to jakaś egzotyczna roślina, ale wyszukałam w internecie, że to ozdobny czosnek.
↧
Metryczka dla Oskarka
↧
Maki - odsłona 2
Chwila maku i motyla...
Na łące wśród kamieni
rósł sobie kwiat maku…
niekiedy motyl go odwiedził
by otrzeć się skrzydłem o jego płatek…
lecz za chwilę odfruwał,
bo mak to zbyt skromny kwiatek
i mimo, że miał cudowne wnętrze
i serce duże…
motyl jednak wolał czerwoną, kolczastą różę…
rósł sobie kwiat maku…
niekiedy motyl go odwiedził
by otrzeć się skrzydłem o jego płatek…
lecz za chwilę odfruwał,
bo mak to zbyt skromny kwiatek
i mimo, że miał cudowne wnętrze
i serce duże…
motyl jednak wolał czerwoną, kolczastą różę…
Ostatnio sporo wolnego czasu spędzam w ogródku, kwiaty, warzywa, sianie, sadzenie, pielenie pochłania wiele czasu. Jak wiecie na czarnej kanwie wolno się haftuję, więc mało przybyło na moich makach.
↧
↧
Maki - odsłona 3
Nadal haftuję maki, które mają być gotowe na koniec czerwca.Naprzemiennie krzyżykuję tylko czerwonymi i zielonymi mulinkami, troszkę nudno i jeszcze ta czarna kanwa. Oczy męczą się szybko, a już nocne haftowanie odpada.
Zdjęcia wykonałam nie swoim aparatem, który przekłamał kolory maków i kanwy.
Czy wiecie, że istnieją niebieskie maki. Są to maki himalajskie pochodzące z gór południowo-wschodniej Azji.
źródło
Zdjęcia wykonałam nie swoim aparatem, który przekłamał kolory maków i kanwy.

źródło
↧
Bukiet maków - odsłona 4
Maki kojarzą mi się z dzieciństwem, z wakacjami spędzanymi na wsi u babci, ze złocistymi łanami usianymi na czerwono i niebiesko, makami i chabrami. Jako dziewczynka robiłam bukiety i wianki z bławatków, kąkoli, maków i rumianków. Bardzo odległy to czas, ale dla mnie mak mimo, że jest chwastem to jednocześnie piękny kwiat.
↧
Bukiet maków - odsłona 5
Skończyłam! Mój bukiet w całości to siedem rozwiniętych maków i trzy pączki. Cieszę się, że mam jeszcze kilka dni na uszycie torby, która ma być gotowa na koniec czerwca. To mój trzeci haft na czarnej kanwie i muszę przyznać, że nie było tak źle. Oczy przywykły do ciemniej tkaniny i haftowało się w miarę łatwo. Efekt mi się podoba, a jak Wy myślicie?
↧
Kolorowe heksagony
Do tej pory mój wolny czas pochłaniał haft krzyżykowy i troszkę w zimne miesiące druty i wełenka. Ale kilka lat temu miałam też spotkanie z patchworkiem, gdy pocięłam mężowi koszulę z postanowieniem, że będę szyła heksagony. Miałam nadzieję, że powstanie z nich narzuta na łóżko. Później szperałam w wyrośniętych ubrankach moich chłopców i też cięłam i zszywałam kawałki tkanin w kształcie sześciokątów. Po jakimś czasie zajęłam się haftem i zapomniałam o moich planach. Ostatnio, gdy haftowałam maki na czarnym tle, miałam wolne wieczory, gdyż oczy mi się męczyły, a ja już nie potrafię oglądać telewizji z pustymi rączkami. Poświęciłam jeden wieczór i odnalazłam uszyte przed laty heksagony z postanowieniem skończenia narzuty. Nie wiem ile to potrwa, ale teraz już ich nie odłożę, pomalutku, powolutku będzie przybywało.
Moje ulubione owoce:
Moje ulubione owoce:
↧
↧
Pomyłka
W czasie haftowania portretu papieża trzymałam się dokładnie numerków mulin podanych przy schemacie. Powstał cały portret, wykończyłam tło, ale nie byłam zadowolona. Rysy twarzy papieża były za mocne, według mnie mulina była za ciemna. Czekając na ramkę, zaczęłam nowy projekt w którym spotkałam ten sam numer muliny, a że właśnie mi się kończyła wybrałam się do pasmanterii. Wróciłam do domu z całkiem innym kolorem muliny i dotarło do mnie, że się pomyliłam. Nie wiem jak to się stało, że na bobince z ciemnym brązem był numer 1771. Przez kilka dni zastanawiałam się czy pruć, czy zostawić tak jak jest. Przez następnych kilka dni prułam już skończony portret, a przez następnych kilka dni haftowałam od nowa.
Było tak, jest tak:
Było tak, jest tak:
↧
Portret oprawiony
↧
Torba z makami
Do końca czerwca miała powstać torba, którą zamówił u mnie syn jako prezent urodzinowy dla swojej dziewczyny.
Torbę uszyłam z grubego czarnego materiału. Przednią część zdobi znany Wam hafcik z makami, a w środku posiada czerwoną podszewkę w czarne pasy. Torebka ma dwie kieszenie, w tym jedna zapinana na zamek błyskawiczny. Cała jest też zapinana na zamek. Uszy długie i właściwie cała torba wyszła wielka.
Syn przekazał mi, że się podobała.
Torbę uszyłam z grubego czarnego materiału. Przednią część zdobi znany Wam hafcik z makami, a w środku posiada czerwoną podszewkę w czarne pasy. Torebka ma dwie kieszenie, w tym jedna zapinana na zamek błyskawiczny. Cała jest też zapinana na zamek. Uszy długie i właściwie cała torba wyszła wielka.
Syn przekazał mi, że się podobała.
↧
Nadal zszywam heksagony
Nadal bawię się w wycinanie i zszywanie heksagonów. Jednego dnia powstaje jeden kwiatek, następnego dwa itd. Obejrzałam w internecie wiele wzorów kołderek i niestety na żaden nie mogłam się zdecydować. Dobór kolorystyczny mojej wynika z resztek tkanin jakie znalazłam w domu.
Oto kolejny etap: do czerwonych kwiatków doszyłam błękitne heksagony
Następnie sześć takich elementów przyszyłam do granatowo-kratkowatego kwiatka
Całość będzie wyglądało mniej więcej tak, ale kolorystycznie oczywiście inaczej.
Mój ulubiony owoc to truskawki, pochłaniam surowe i wszystko z nimi ( ciasta, lody, dżemy, galaretki...) Mąż kupił mi truskawkę pnąco-zwisającą w doniczce, pycha, wisi blisko, nie muszę biegać na grządki.
Oto kolejny etap: do czerwonych kwiatków doszyłam błękitne heksagony
Następnie sześć takich elementów przyszyłam do granatowo-kratkowatego kwiatka
Całość będzie wyglądało mniej więcej tak, ale kolorystycznie oczywiście inaczej.
Mój ulubiony owoc to truskawki, pochłaniam surowe i wszystko z nimi ( ciasta, lody, dżemy, galaretki...) Mąż kupił mi truskawkę pnąco-zwisającą w doniczce, pycha, wisi blisko, nie muszę biegać na grządki.
↧
↧
Prezent urodzinowy
Ozdobne pudełka, puzderka, szkatułki zawsze mnie zachwycały, gdy tylko gdzieś je widziałam to musiałam przystanąć, obejrzeć, pozachwycać się.
Jakiś czas temu Alicja zgodziła się na wymiankę i przysłała mi piękne pudełko ozdobione haftem wstążeczkowym. Było cudne, zajrzyjcie do Ali, aby zobaczyć jej szyciowe dzieła. Już wtedy postanowiłam, że zrobię podobne pudełeczko, ale ozdobię haftem krzyżykowym, bo wstążeczkowy to dla mnie czarna magia.
Czas mijał, a ja byłam zajęta innymi projektami, aż starszy syn poprosił mnie o prezent urodzinowy dla swojej ukochanej. Postanowiłam spróbować swoich sił. Na wieczko pudełka wybrałam wieniec z róż i fiołków oraz monogram .
Jakiś czas temu Alicja zgodziła się na wymiankę i przysłała mi piękne pudełko ozdobione haftem wstążeczkowym. Było cudne, zajrzyjcie do Ali, aby zobaczyć jej szyciowe dzieła. Już wtedy postanowiłam, że zrobię podobne pudełeczko, ale ozdobię haftem krzyżykowym, bo wstążeczkowy to dla mnie czarna magia.
Czas mijał, a ja byłam zajęta innymi projektami, aż starszy syn poprosił mnie o prezent urodzinowy dla swojej ukochanej. Postanowiłam spróbować swoich sił. Na wieczko pudełka wybrałam wieniec z róż i fiołków oraz monogram .
↧
Nowy portret
Haftowałam już portret Papieża Jana Pawła II . Później była przerwa na torbę z makami i pudełko ozdobione wieńcem z kwiatów. Nadszedł czas na następny portret Papieża, który opracowano na podstawie tego zdjęcia:
Haft jest trudniejszy niż poprzedni portret, więcej kolorów i częstsze zmiany nitek. Na dzień dzisiejszy mam tyle:
Haft jest trudniejszy niż poprzedni portret, więcej kolorów i częstsze zmiany nitek. Na dzień dzisiejszy mam tyle:
↧
Robótkowy weekend
Ten weekend miałam tylko dla siebie. Moi chłopcy wybyli z domu i mogłam wolny czas spędzić tylko z mężem i robótką w ręku. Był grill, dobre ciasto i pyszna kawa, ale przede wszystkim większość czasu spędziliśmy w ogrodzie.
A teraz co powstało przez te kilka dni:
- dokończyłam całą twarz Papieża
-zszyłam 6 kwiatków, a do 6 następnych już wycięłam i obszyłam heksagony
Dostałam paczuszkę od Alicji z gazetką:
A teraz co powstało przez te kilka dni:
- dokończyłam całą twarz Papieża
-zszyłam 6 kwiatków, a do 6 następnych już wycięłam i obszyłam heksagony
Dostałam paczuszkę od Alicji z gazetką:
↧